Spis treścu
- Czy niedźwiedź brunatny może Cię zaatakować?
- Co zrobić, kiedy spotkasz tego zwierzaka na szlaku?
- Ile niedźwiedzi mieszka w Tatrach?
- Czy w zeszłym roku widzieliśmy misia?
- Czy wiedzieliście, że niedźwiedzie… ?
Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w dzisiejszym artykule w całości poświęconym niedźwiedziom brunatnym. W lutym, na zaproszenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, mieliśmy możliwość wzięcia udziału w szkoleniu „Tatry od Kuchni”. Podczas wycieczki, nasz przewodnik Jan Krzeptowki-Sabała opowiedział nam wiele ciekawostek związanych z niedźwiedziem brunatnym. Dzisiaj to my, chcemy podzielić się nimi z Wami.
Niedźwiedź brunatny
Niedźwiedź to największy drapieżnik lądowy. Mimo niezgrabnej budowy ciała jest bardzo zwinny. Szybko biega, wspina się na drzewa i skały, skacze i pływa. Na krótkim dystansie może rozpędzić się nawet do 50 km/godz.!
Niedźwiedź jest gatunkiem aktywnym przez cały dzień. Co ciekawe, bardzo dużo wędruje. Jednego dnia może przejść z Doliny Kościeliskiej w Tatry Wysokie, a dwa dni później zawędrować w Pieniny. Co więcej, w kolejnym tygodniu może znaleźć się na Węgrzech, a za kolejne kilka tygodni w Ukrainie.
Pisząc ten artykuł, wielokrotnie używam słowa miś. Pamiętajcie jednak, że to zdrobniałe określenie nie ma nic wspólnego z prawdziwą naturą misia mieszkającego w Tatrach.
Spełnione marzenie – bezpieczne spotkanie z niedźwiedziem brunatnym w Tatrach.
Za każdym razem kiedy wędrujemy górskimi szlakami, mam nadzieję, że wypatrzę niedźwiedzia oraz innych mieszkańców Tatrzańskiego Parku Narodowego. Uwielbiam zwierzęta, a możliwość zobaczenia ich w naturalnym środowisku jest niezapomnianym doświadczeniem. Latem 2021 moje marzenie spełniło się 3-krotnie.
Gdzie widzieliśmy niedźwiedzia brunatnego?
W trakcie pisania tego artykułu stwierdziłam, że jednak nie podzielę się z Wami dokładnymi miejscami, w których udało nam się wypatrzyć niedźwiedzia. Nie chciałabym, aby te informacje zostały wykorzystane w sposób mogący zagrażać tym zwierzakom. Powiem tylko tyle: bądźcie czujnymi obserwatorami i przeczytajcie poniżej, kiedy istnieje największe prawdopodobieństwo wypatrzenia niedźwiedzia. Nam udało zobaczyć się go trzy razy w ciągu kilku kolejnych wędrówek po Tatrach.
Prawdopodobnie, Wy też już spotkaliście niedźwiedzia brunatnego.
Co ciekawe, jeżeli regularnie chodzicie po Tatrach, to prawdopodobnie już kiedyś spotkaliście niedźwiedzia brunatnego, wcale o tym nie wiedząc. W TPN wyznaczona jest gęsta sieć szlaków turystycznych, przez które wędrujący po parku miś siłą rzeczy musi przejść. Nasz przewodnik opowiadał, że te zwierzaki wielokrotnie ukrywają się w krzakach i czekają na moment, kiedy z trasy znikną ludzie po to, aby szybko czmychnąć na drugą stronę. Sam był świadkiem sytuacji, gdzie niedźwiedź pojawił się na szlaku, dosłownie kilka metrów za plecami wędrujących turystów, którzy zajęci rozmową nie mieli pojęcia o tym, że miś przeciął trasę, którą sami przed momentem wędrowali. Niesamowite, prawda?
Ile niedźwiedzi mieszka w Tatrach?
Po polskiej stronie Tatr wędruje około 60-ciu niedźwiedzi, a mieszka, czyli gawruje kilkanaście. Jest to zatem dosyć pokaźna liczba.
Kiedy masz szansę zobaczyć niedźwiedzia tatrzańskiego?
Niedźwiedzie najbardziej aktywne są w określonych porach roku:
- W okresie wybudzania i wiosennej aktywności, czyli poszukiwania pokarmu (marzec, kwiecień, maj).
W tym czasie, w lesie nie ma jeszcze wielu liści, więc łatwiej jest wypatrzyć niedźwiedzia. - Podczas żerowania na jagodach, najczęściej w sierpniu.
- Późny wrzesień i październik to czas, kiedy niedźwiedzie z polan przenoszą się na hale i tam zajadają się borówkami.
Czy wiesz, że…?
W skali roku, jagody są dla niedźwiedzi najważniejszym źródłem pokarmu? Misie mogą przytyć na jagodowej diecie nawet 30 kg.
Co jeszcze je niedźwiedź brunatny?
W 60 % dieta niedźwiedzia opiera się na pokarmie roślinnym, ale jest to gatunek wszystkożerny. Niedźwiedzie rzadko polują, ale chętnie jedzą padlinę. Na wiosnę przeszukują lawiniska, gdzie znajdują zasypane zimą jelenie lub kozice. Potrafią także odebrać zdobycz wilkom. Na wiosnę, po zejściu śniegu i pojawieniu się młodych traw i ziół przestawiają się na pokarm roślinny. Latem i jesienią jedzą wspomniane wcześniej borówki, maliny czy jarzębinę. Dzięki owocom gromadzą niezbędne zapasy tłuszczu na zimę.
Czy niedźwiedź brunatny może Cię zaatakować?
Zacznijmy od tego, że misie mieszkające w Tatrach nie polują na ludzi. Niedźwiedź może zaatakować tylko w momencie, gdy sam zostanie zaskoczony i poczuje się zagrożony. Dlatego tak ważne jest, żeby nie spacerować poza wyznaczonymi szlakami turystycznymi i nie zapuszczać się samotnie w dzikie tereny.
Kiedy na trasie nie ma wielu turystów, warto zadbać o to, żeby potencjalny miś mógł was usłyszeć (niedźwiedzie mają słaby wzrok). Rozmowy, stukanie kijkami czy dzwoneczek przyczepiony do plecaka sprawdzą się najlepiej.
Jeżeli lubicie chodzić po górach sami i wybieracie się na mało uczęszczane szlaki, to warto rozważyć zakup gazu na niedźwiedzie. Pamiętajcie jednak, żeby nie chować go do plecaka, tylko nosić go w łatwo i szybko dostępnym miejscu.
Jak zachować się przy bliskim, choć rzadko możliwym, spotkaniu z niedźwiedziem brunatnym?
Jeżeli zdarzy się tak, że nagle znajdziesz się w niewielkiej odległości od niedźwiedzia, nie rób gwałtownych ruchów i nie uciekaj. Postaraj oddalić się spokojnie i powoli. Jeżeli to możliwe, zejdź z pola widzenia zwierzaka. W żadnym wypadku nie zbliżaj się niedźwiedzia! Możesz spróbować zostawić jakiś przedmiot, który zwróci uwagę zwierzaka.
W przypadku próby ataku, połóż się na ziemię. Rękami osłoń kark i głowę. Plecak który masz na sobie zabezpieczy Twoje plecy.
Nie dokarmiaj zwierząt!
Dzikie zwierzęta bardzo szybko przyzwyczają się do łatwego zdobywania pokarmu. Ta zasada tyczy się WSZYSTKICH dzikich zwierząt. Dokarmiany niedźwiedź straci naturalny lęk przed człowiekiem oraz samowystarczalność. W takim przypadku stanie się agresywny i będzie domagać się jedzenia.
Z tego samego powodu, pamiętaj o tym, aby wszystkie śmieci wyniesione w góry, zawsze zabierać ze sobą na dół. Brak koszy na śmieci w górach jest celowym działaniem.
Tragiczna historia niedźwiedzicy Magdy
W „Przewodniku przyrodniczym po Tatrach Polskich” autorstwa Tomasza Skrzydłowskiego wyczytałam smutną historię młodego niedźwiedzia, który przez ludzką głupotę ostatecznie zmarł w niewoli.
Począwszy od 1987 przez kilka kolejnych lat, młoda niedźwiedzica wraz z małymi podchodziła do schroniska w Roztoce i do strażnicy WOP na Palenicy Białczańskiej, gdzie szukała jedzenia w koszach na śmieci oraz była dokarmiana. Zwierzak stał się na tyle, śmiały, iż z czasem zaczął wędrować między samochodami przy przejściu granicznym, gdzie karmiony był cukierkami i kanapkami. Pracownicy parku bez rezultatu próbowali oduczyć niedźwiedzicę takich zachowań. Ze względu na bezpośrednie zagrożenie dla ludzi, misia, wraz z trojgiem dzieci wywieziono do wrocławskiego zoo. W krótkim czasie niedźwiedzica Magda wraz z jednym niedźwiadkiem padli.
Wędrując po Tatrzańskim Parku Narodowym pamiętaj, iż jesteś gościem w miejscu, które jest domem dla wielu stworzeń. Bądź świadomym turystą, który szanuje przyrodę i zasady obowiązujące w parku narodowym.
Na podsumowanie chciałam dodać jeszcze, że po raz pierwszy w życiu widzieliśmy niedźwiedzia w Rumunii. Siedział na poboczu drogi, stwarzając bezpośrednie niebezpieczeństwo dla ludzi. Nauczony, czekał pewnie na jedzenie, którym karmili go turyści. Jeżeli wybieracie się do tego kraju, koniecznie przeczytajcie artykuł pt. „Rumunia praktycznie: Uwaga niedźwiedź.” Jego autorką jest Martyna prowadząca bloga projektrumunia.pl.
Jeżeli szukacie inspiracji i pomysłów na górskie wycieczki, znajdziecie je na naszym blogu.
Do zobaczenia na szlaku!
Kasia
Jakie strategie stosujesz w zakresie promocji treści? Czy masz swoje ulubione kanały promocyjne poza social media, które przynoszą najlepsze efekty i generują większy ruch na Twoim blogu?
Pouczająca lektura! Doceniam szczegółowość i dokładność. Szkoda tylko, że niektóre fragmenty są zbyt techniczne dla laików. Mimo to, świetne źródło wiedzy!
Które konkretnie fragmenty są zbyt techniczne? Chętnie poprawię 🙂