Z Przełęczy Salmopolskiej na Malinowską Skałę.

Dzisiejsza propozycja to doskonały pomysł na trzygodzinny, poobiedni spacer.

Wędrówkę rozpoczynamy z Przełęczy Salmopolskiej położonej na wysokości 934 m n.p.m. w paśmie Baraniej Góry. To miejsce znane jest także pod nazwą Salmopol lub Biały Krzyż i znajduje się około 10 km od centrum Szczyrku. Dzięki położeniu, od razu po wejściu na szlak możemy podziwiać przebijające się zza drzew widoki.

Praktyczne wskazówki:

•  Na Przełęczy Salmopolskiej znajduje się zajazd, bezpłatny parking i przystanek autobusowy.
• Trasa jest krótka, widokowa i bez trudności technicznych.
• Na trasie nie ma schroniska, ale posiłek można zjeść przed i po zejściu ze szlaku.
• Wracamy tą samą drogą.
• Za szlaku można odbić do Jaskini Malinowskiej, jednak aby ją zwiedzić należy mieć czołówkę, coś przeciwdeszczowego i najlepiej kask.

Opis trasy:

Przełęcz Salmopolska czy Biały Krzyż?

Wchodząc na szlak, zauważysz charakterystyczny drewniany, krzyż od którego wiele osób mylnie nazywa przełęcz białym Krzyżem 😉 my sami zresztą używamy tej nazwy.  Jedna z romantycznych legend mówi o tym,  że na Przełęczy Salmopolskiej stała niegdyś karczma w której pewnego dnia odbywało się wesele. Na hucznej uroczystości pojawili się żołnierze, którzy zabrali pana młodego do wojska idącego na wojnę. Jak się pewnie domyślacie, młodzieniec zginął, a pogrążona w żałobie żona postanowiła, że dla upamiętnienia męża postawi na górze krzyż. Na jednym z ramion podobno zawiesiła ślubny welon 😉

Przez Malinów 1117 m n.p.m. do Jaskini Malinowskiej

Po około 30 minutach marszu docieramy do wzniesienia Malinów, z którego zgodnie z opisem szlaku czeka nas jeszcze godzinna wędrówka do celu. Po drodze pojawią się fantastyczne panoramy Beskidu Śląskiego i Tatr położonych po słowackiej stronie, a także możliwość zwiedzenia jaskini.

Jaskinia Malinowska (1075 m n.p.m.) udostępniona jest do zwiedzania turystom. Mając na uwadze bezpieczeństwo, wchodząc do środka powinieneś być wyposażony z czołówkę, coś przeciwdeszczowego oraz kask. W jaskini utrzymuje się około 6 stopni i panuje duża wilgotność.  Od kwietnia do października należy uważać też na nietoperze, które zapadły w zimowy sen. Podobno w jaskini trudno się zgubić 😉 osobiście nie schodziłam w dół, ale widziałam parę która korzystając z latarki w telefonie wchodziła do środka.

Malinowska Skała 1152 m n.p.m.

Malinowska Skała to chyba jeden najlepiej rozpoznawalnych symboli Beskidu Śląskiego. Może być celem górskiej wędrówki, ale możecie dotrzeć do niej także idąc na Skrzyczne czy Baranią Górę. Sami mijaliśmy to miejsce podczas naszej wakacyjnej 30 km, widokowej wędrówki o której możecie poczytać tutaj. Warto wspomnieć, że ta popularna skała jest pomnikiem przyrody nieożywionej.

Magiczny zachód słońca

Zwykle wyruszamy na szlak z samego rana, jednak jak się okazuje popołudniowy spacer może być naprawdę magiczny! Szczerze zachęcam Was do takiej formy spędzenia popołudnia 🙂 Zachodzące słońce, niebieskie niebo i kolory które towarzyszyły temu przedstawieniu naprawdę zapierały dech w piersiach. A więc planuj i ruszaj w góry,

Do poczytania!